30 października 2015

O czym wróble ćwierkają na ossolińskim dachu?

"O swoich szerokich planach opowiadał książę kurator wszystkim, z  którymi się spotkał; jedni słuchali go obojętnie, drudzy zachwycali się tymi zamiarami; a kto by ich nie miał chwalić? Mówiono o tym głośno w Wiedniu, we Lwowie śpiewały już wszystkie wróble na dachu, tylko w Zakładzie nie wiedzieliśmy nic prawie, a to, cośmy wiedzieli, pochodziło już tylko od owych wróbli".

Tak pisał Dyrektor Wojciech Kętrzyński blisko sto lat temu, w 1916 r., w memoriale Zza kulis Zakładu, zachowanym w archiwum Dyrekcji ZNiO we Lwowie, a opublikowanym i krytycznie omówionym przez Krystynę Korzon w artykule "Memoriał Wojciecha Kętrzyńskiego Zza kulis Zakładu Narodowego im. Ossolińskich" w pracy zbiorowej pod redakcją Janusza Albina pt. "Z dziejów Zakładu Narodowego imienia Ossolińskich: Studia i Materiały" (Wrocław 1978, s. 175).

Żródło: LINK


Nie pierwszy i nie ostatni był to memoriał w dziejach Ossolineum, a to dlatego, że zawsze, gdy wróble ćwierkały, że źle się dzieje w Zakładzie Narodowym, ludzie sercem i duszą związani z Zakładem czuli się zobowiązani do zabieraniu głosu. Komisja Zakładowa NSZZ Solidarność przy ZNiO uważa, że obecne stosunki panujące w Zakładzie nie mogą pozostać bez komentarza, dlatego zamieszczamy nasze stanowisko odnośnie sytuacji w Ossolineum*.

________________________________________________________________
 * Dostępne w Archiwum "Solidarności" ZNiO.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz