2 kwietnia 2014

Rokowania w czwartek

Komisja Zakładowa otrzymała po niecałym miesiącu odpowiedź na swoje pisma w sprawie sporu zbiorowego. Dyrektor zaproponował nam czas i miejsce rokowań: 3 kwietnia, godz. 12, Sala Rady Kuratorów. Cieszymy się z tego gestu i mamy nadzieję, że dojdziemy do porozumienia.

Spór toczy się, przypomnijmy, o przywrócenie zapisów w Regulaminie Pracy, gwarantujących osobom zatrudnionym w Ossolineum na stanowisku kustoszy lub z tytułem naukowym doktora, 36 dni urlopu i wymiar czasu pracy wynoszący 36 godzin tygodniowo. Komisja Zakładowa stoi na stanowisku, że decyzja ta pociąga za sobą likwidację motywacji do pracy naukowej, pomijając oczywiście osobiste ambicje, gdyż uzyskanie tytułu doktora lub awans na stanowisko kustosza nie wiązałoby się ani z przyznaniem dodatkowych 10 dni urlopu przeznaczonych na pracę naukową oraz skróceniem czasu pracy (jak to ma miejsce w przypadku większości bibliotek naukowych), ani z odpowiednim wzrostem wynagrodzenia (jak w przypadku większości uczelni).

Komisja Zakładowa przyjęła zaproszenie do rokowań z zadowoleniem, mimo że przyszło ono ze znacznym opóźnieniem. Postanowiliśmy jednak okazać dobrą wolę i - zgodnie ze wcześniejszą deklaracją gotowości do dialogu - przystąpić do rozmów.

2 komentarze:

  1. Anonimowy2/4/14

    Pozdrowienia i głos poparcia dla Szanownej Delegacji do Rokowań z Dyrekcją Zakładu
    Robert F.-W.

    OdpowiedzUsuń
  2. Anonimowy3/4/14

    Życzę zrównoważonego kompromisu. Dotychczas obowiązujące pensa czasu pracy dla kustoszy i doktorów są prawdopodobnie nie do utrzymania, ale obiektywnie stanowiły ważną zachętę do podejmowania prac naukowych przez młodszych pracowników. Uważam, że warto rozmawiać o doprecyzowaniu kryteriów przyznawania indywidualnych ulg osobom zaangażowanym w prace naukowe. Należałoby również w tym kontekście zwrócić uwagę na praktyki awansowania i nagradzania. Ścieżki awansu powinny być jasno sprecyzowane. W instytucji uznanej za naukową razi sztywne podejście do czasu pracy. Czemu nie mielibyśmy odrzucić dogmatu z czasów minionych i uelastycznić czas pracy w większym zakresie ? W tym kierunku zmierzają najbardziej kreatywne firmy. Bądźmy więc kreatywni w negocjacjach i wypracowanych kompromisach, czego serdecznie życzę.
    Krzysztof Gluziński

    OdpowiedzUsuń